"Gracz edigr informuje cię, że : Hejka! Jak tak dalej pojdzie,znikne z powierzchni ziemi..Od wczoraj najezdza na mnie typ z planety Stalum (3:399:4) pacman...wczoraj wpadl w odwiedziny z niezla flotka(5c.mysliwcow i 8krazownikow)...nie mam z nim najmniejszych szans,wybil moja flote i zabral surowce... :( Pozdro!"
trudna sytuacja gość jest na 294 pozycji i nikt z nas nie ma z nim szans w bezpośredniej konfrontacji.
Moim zdaniem masz kilka możliwości: 1. Wziąć urlop na 2-4 dni - ale wtedy i tak nie bedziesz sie rozwijał. 2. Dbaj o to żeby na planecie nie mieć surowców tj. inwestuj w naukę i budynki. 3. Jak masz dwie planety do przerzucaj wszystko na drugą. 4. Zbuduj transportowce i fruwaj z surowcami tj. misja stacjonuj albo napadaj gdzieś daleko z szybkością 10% tu przed celem anulujesz misję i tak w kółko. Jak będziesz mieć juz trochę surowców to sie zabunkruj cieżkimi działami.
Masz szczęście że gość jest z innej galaktyki i za często nie będzie Ciebie napadał chyba że ma kilka flot. Myśle że nie zaatakuje Ciebie częsciej jak dwa razy na dobę.
|